Jak można zagospodarować ogród zimowy

Coraz więcej osób decyduje się na dobudowanie do swojego domu ogrodu zimowego. W kraju, w którym lato trwa bardzo krótko, szarobure zimowe dni mogą powodować depresję. Zwłaszcza wtedy bardzo ważna dla samopoczucia jest przebywanie w świetle dziennym, bo chociaż na kilka godzin zaznać działania promieni słońca. Stąd właśnie tak popularne zrobiły się ogrody zimowe, w których można zarówno relaksować się przy dobrej książce, jak i stworzyć z nich przyjemne miejsce do pracy. Wiele osób poddaje dyskusji kwestię obecności roślin w ogrodzie zimowym. Czy w dalszym ciągu pełni on te same funkcje, co dawniejsze oranżerie?

Prawdziwy ogród

Osoby, które mają rękę do roślin, nie wyobrażają sobie swojego ogrodu zimowego inaczej, niż pełnego zieleni. Tak właśnie wyglądały stare pomarańczarnie, dobudowywane do domów bogaczy – służyły głównie za szklarnie dla egzotycznych roślin, a przy okazji za miejsca wypoczynku. Ogród zimowy dla nich jest więc przede wszystkim… ogrodem, w którym uprawiają oni odmiany roślin, które nie miałyby szansy na wzrost w domu, bez odpowiedniego oświetlenia. Na rynku dostępnych jest wiele różnych odmian kwiatów, dedykowanych właśnie do oranżerii. Wiele z nich wymaga bardzo dokładnej pielęgnacji i mogłyby frustrować osoby, które potrafią ususzyć kaktusa. Jednak pod opieką kogoś, kto uwielbia dbać o kwiaty, mogą stworzyć bajowy zakątek w domu, wzbudzający podziw gości, którzy go zobaczą.

Zwykłe rośliny

Jednak część osób marzy o ogrodzie zimowym, ale jako o przyjemnym miejscu do pracy lub relaksu, nie wymagającym zbyt wiele zachodu. Decydują się one na wstawienie do ogrodu wygodnego kompletu wypoczynkowego i ozdobienie go kilkoma roślinami, które nie wymagają specjalnej pielęgnacji. Jeszcze inni decydują się na wstawienie do ogrodu… jacuzzi. Pojęcie „ogród” stało więc w ostatnich latach umowne, a każdy zagospodarowuje swoja szklaną konstrukcję zgodnie ze swoimi marzeniami.